No tak z Tobą najlepiej.
Nie było między mną a Klaudią zawsze kolorowo.
Nasza przyjaźń miała swoje wzloty i upadki.
Bywało że nie odzywałyśmy się do siebie kilka miesięcy.
Zdarza się najlepszym.
Ale o czym to może świadczyć?
Pewnie o tym że przetrwamy razem wszystko.
Jesteśmy blisko, a czasami tak daleko
Gdy jesteśmy daleko to zarazem blisko.
Może nie każdy to zrozumie, ważne że ja rozumiem.
Paradoksy w życiu się zdarzają.
Zaczynając od podwórka, tak przez przedszkole,
podstawówkę, gimnazjum zawsze razem.
Przez te lata w naszym życiu przewinęło się wiele ,,przyjaźni''
Inne odeszły, nasza została.
Dziwne ?
Chyba nie.
Nasze drogi nieco rozeszły się po gimnazjum
a to pogłębiło naszą więź.
Zawsze wiem kiedy wpaść na herbatę,
Ona zawsze wie kiedy jej potrzebuje
Współczuje jej czasami słuchać mnie.
No ale musimy się ustawiać do pionu
bo jak nie my to kto?
Czasami przyda się walnięcie w czółko
i kilka ostrych słów.
Wyrzucenie z siebie wszystkich złości, ale i radości
Najlepiej z Nią.
Jak się bawić to się bawić.
Domówki najlepsze.
O boże nie, nasze stany.
Oczywiście stan szlachecki, zawsze,
Zbyt wiele metafor, ale no rozszerzony polski.
nikt nie zabroni mi być Mickiewiczem
tu urywam swoją wypowiedź
bo nie mogę znaleźć odpowiednich słów....
Mimo wszystko
Moje Życie Jest Dobre
To co udało mi się jeszcze wyciągnąć z sesji z Agatą
Topi smutki samotnie w głębi wód.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz