poniedziałek, 2 czerwca 2014

Kaliber 44



Tak, właśnie tak, miałam okazje chwile porozmawiać z członkami zespołu Kaliber 44. legenda w legendarnym mieście tego nie mogłam przegapić. Byłam na koncercie który odbył się w Gnieźnie w Centrum Kultury Scena To Dziwna. Podczas próby wraz z moim chłopakiem złapaliśmy Joke i Abradaba by chwile porozmawiać, zrobić sobie zdjęcia, poprosić o autograf. Było to dla mnie coś bardzo wyjątkowego, coś o czym marzyłam, i o właśnie jedno marzenie się spełniło.





Na suporcie zagrały takie składy jak Rap Chata, Aula, Collegium Elemente, Hazard. Na scenie pierwsza zagościła Rap Chata wraz z Miłym Atz. Rozruszali publiczność dobrym rapem. Rap Chata to pomieszanie indywidualnych styli, różnych dźwięków, każdy w ich repertuarze może znaleźć coś dla siebie. Na scenie pojawiła się Aula ze swoim starym jak i nowym repertuarem.



 
Zanim na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru, publiczność rozruszał Kroolik Underwood swym energicznym skakaniem po scenie. Ta energia udzieliła się publiczności która wstała z miejsc i zaczęła się bawić.

 Joka
 Dj Feel-X

 
Kaliber 44
 
Około 21.00 na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru Kaliber 44. Emocje były niesamowite, instrumenty zrobiły swoją robotę. gdy się stało pod sceną wszystko się trzęsło.
 


 
Fani jak zwykle nie zawiedli, atmosfera była niesamowita
.Kaliber nie stracił zaufania swoich fanów, oni nadal są, ci nowi i ci starzy. Ich słuchacze są bardzo zadowoleni z ich powrotu na scenę. Z pewnością nie mogą doczekać się nowej płyty, nowego materiału, ponieważ zapowiada się kolejna, wspaniała, czwarta płyta zespołu.
 
 
A to ja i moje niekorzystne foto. Było warto tam być.
 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz