Tak trudno jest ....

,,Trudno jest gdy serce pali mnie .....''

 

 

 

Czasami zastanawiam się czemu wszystko musi się zmieniać? Ja nienawidzę zmian. Czemu ludzie przychodzą i odchodzą? Czemu wszystko po prostu musi się psuć, niszczyć? Może za dużo myślimy ? Zbyt wiele oczekujemy?  Przecież do szczęścia jest potrzeba tak nie wiele. Wystarczy kochać i być kochanym. Może to tylko moje zbyt dziecinne myślenie? Wszyscy tłumaczą swoja wewnętrzną zmianę dorosłością. Dorosłość polega na tym by zostawić wszystko i wszystkich z przeszłości , daleko w tyle? Bo właśnie takie mam wrażenie.

Dlaczego zmieniamy się pod wpływem innych ? Czemu nie potrafimy mieć własnego ja tylko steruje nami moda, inni ludzie, ogólne przyjęte normy? Kolejne pytania retoryczne, na które staram się zdobyć odpowiedzi.

 

,,Jestem zepsuty? Czy to zepsuty świat?''

 

Znów kierują mną emocje, których żałować jednak nie będę. Może zastanawiacie się czasem ilu ludzi przemknęło przez wasze życie, mieli być na zawsze, a raptem byli na chwile, małą chwile. Nie można powiedzieć że nie spotkamy w życiu nikogo kto zostanie na długo, ale można stwierdzić  że nie będzie zbyt wiele takich osób. Podobno jeśli przyjaźń trwa 7 lat to będzie do końca życia.( Chyba trochę zabrakło ). Potrafimy odbudować więzi emocjonalne z kimś? Kiedyś wierzyłam że tak, doświadczałam tego, teraz zaczynam w to wątpić.

 

tak bardzo tęsknie ale wątpię...

,,nic już nie jest takie samo''

wszystko ulotne jak dmuchawiec

 

 

 

nawet tęsknić już ciężko

 

LiSeK

Jak obiecałam , spełniam dalej swój cel, wiec pierwszy na moim celowniku był LiSeK.

Kto to właściwie jest?
 LiSeK a właściwie to Łukasz Hoffmann, urodził się 14 września 1993 roku. Dwudziestojedno letni raper, pochodzący z Działynia koło Gniezna. Od kilku lat zajmuje się pisaniem tekstów, nagrywaniem, rap sztuka.

Miałam okazje porozmawiać z nim i dowiedzieć się o nim co nieco. 

Swoją przygodę z rapem rozpoczął w 2010 roku lecz jak sam mówi 
-  wcześniej już pisałem kawałki, gdzieś w podstawówce, lecz nigdy nie ujrzały świata dziennego bo nie miałem szansy tego nagrać
W 2010 roku wraz z kolegami z Działynia, z miejscowości z której pochodzi, spróbował nagrać swój pierwszy kawałek i wciągnął się w to bardziej.
Muzyka interesowała go od zawsze pragnął
- się wyróżniać i znaczyć coś dla ludzi
W sieci  można zobaczyć dwa klipy promujące jego twórczość pt ,,Czarna niedziela '' i ,,Robimy swoje'' z gościnnym udziałem AGR'a. W planach ma trzeci klip który kręcony będzie 7 grudnia. ;
Na pytanie z kim w najbliższym czasie będzie współpracował odpowiada:
- na dzień dzisiejszy wiem że na pewno będą to Synowie Rapu, AGR.

Osobiście znam tego pana i życzę mu powodzenia i rozwoju w rap grze. Niech mu się wiedzie jak najlepiej. Pozdrawiam i zapraszam na jego profil na facebook :LiSeK

 

 

1 ETAP KONKURSU - JESIEŃ

 

W listopadzie natrafiłam na ogłoszenie dotyczące konkursu fotograficznego. Mówię sobie co tam szkodzi, wyśle kilka fotek. Dziś było rozstrzygnięcie pierwszego etapu tego konkursu.

 Konkurs ten nazywa się ,,Cztery pory roku’’ zorganizował go Dom Kultury w Trzemesznie. Idea konkursu jest taka by fotografować tym co zwykłe mamy pod ręka na przykład telefonem, tabletem i innymi mobilnymi urządzeniami. Konkurs będzie miał cztery etapy. Pierwszy jest za nami , uczestnicy musieli zrobić zdjęcia jesieni telefonem komórkowym czy innymi tego typu urządzeniami. Kolejnym etap będzie pod szyldem zimy . Uroczystość rozpoczął pan Marceli Konieczny przedstawiając zamysł tego konkursu oraz zapraszając na kolejny etap.   W konkursie udział brało 26 uczestników, z tego trzy osoby zostały szczególnie wyróżnione tj. Klaudia Woźniak,   Roksana Król oraz Jolanta Kwiatkowska. Wszyscy którzy brali udział w tym etapie  dostali upominki.  Prace uczestników można zobaczy do 15 grudnia w Domu Kultury w Trzemesznie.

No niestety ja dostałam tylko upominek ale nic nie szkodzi. Niedługo kolejny etap Zima, będzie można się wykazać.

H.Ś

KONCER HIP - HOP UNDERGROUND



Nadeszły już mrozy, chcesz się rozgrzać ? Polecam idealną alternatywę na tę pogodę.

Zapraszam 13.12.2014r. o godzinie 18.00 w Domu kultury w Kłecku odbędzie się

koncert. Jest to koncert hip hopowy, na

którym usłyszeć będziecie mogli takich wykonawców jak : Szatan, Sara, Gryniu,
Vito, Strunaman, Czechone, LiSeK oraz
Synowie Rapu. Będzie także niespodzianka, gość specjalny.
Koncert poprowadzi Dj. Alfred 

Wstęp to jedyne 10 zł.

Zagrają według mnie sprawdzeni ludzie.

Synowie Rapu to duet z którym miałam okazje współpracować, o ich płycie pisałam TUTAJ

LiSeK , człowiek o wielkim sercu i determinacji. Zapraszam na jego profil na facebook'u LiSeK.

Szatan to raper z poznania, zajmuje się ta sztuką już jako małolat.

Sądzę że warto mi zaufać i pójść na ten koncert, gorąca atmosfera gwarantowana.

Powodzenia Chłopaki i Sara.

Wielkie Pozdro

 

Zapowiedzi

Dwa lata temu postawiłam sobie cel. Przez te dwa lata starałam się go realizować, przyszła klasa maturalna i nie ma czasu na realizowanie zamierzonego planu. Nie potrafię tak bezczynnie siedzieć  więc zaczynam reaktywacje mojego planu. zobaczymy co z tego wyjdzie mam nadzieje  że znajdą się ludzie którzy zechcą ze mną współpracować .

 

 

 

Moja przygoda zaczęła się od reportażu o C-Zecie, później dołączył się artykuł o Zielonym i jakoś poszło. Teraz na swym koncie mam rozmowy z Kwiatem z Wrocławia, Synami Rapu, Triadą . Nasze polskie rapowe podziemie. Nie brakuje też w mojej pracy, wywiadu z polską hip hopową legendą Kalibrem 44, z czego jestem bardzo dumna.
Może nie jestem jak JSDK - Jarosław Kostrzewa , który w młodym wieku osiągną bardzo wiele jeśli chodzi o dziennikarstwo i wszystko co z nim związane, ale staram się robić co potrafię w miarę możliwości. Wspomniany przeze mnie człowiek to mój dziennikarski autorytet i mam nadzieje że kiedyś spotkam się z nim podczas swej pracy. Wiąże swoją przyszłość z tym zawodem więc biorę się ostro do pracy.

Już niedługo wywiad z pewnym raperem, oraz zapowiedz koncertu.
Cierpliwości.

wiem że ten blog nie trafia do wielu odbiorców( szkoda) ale mam nadzieje że są tacy co lubią tu zaglądać, mimo  że ja tu rzadko zaglądam :(

Pozdrawiam
Honda

 

Książę aka SLUMILIONER

 

,,Ja nie mam być fajny, ja mam być kurwa skuteczny!''

Kolejne moje spotkanie z Ryśkiem. Kolejne niesamowite wspomnienie. Życzę sobie takich wspomnień więcej :)

 

Mogą się ze mnie śmiać, mogą wyśmiewać też moje marzenia, ale ja i tak będę zdobywać je dalej, nie będę słuchać tych którzy mi źle życzą albo po prostu zazdroszczą.

 

 

,,Dziś mnie nienawidzisz choć sprawię, że wnet pokochasz''

 

CO? GDZIE? KIEDY?

 

19 października 2014 roku w Media Markt w M1 w Poznaniu byłam na spotkaniu Peji ze słuchaczami. Dla mnie to wielkie przeżycie. Mogłam chwile porozmawiać ze swym idolem, kupić jego płytę i dostać autograf, nie mówię już nic o zdjęciu. Opłacało się stać prawie dwie godziny w kolejce. Spotkałam też ciekawe osoby, wielkich zapaleńców, jeszcze większych niż ja albo po prostu bardziej doświadczonych.

 

,,Zamiast pisać teksty weź poczytaj trochę książek
Na wieść pokory, zmądrzej, no i poddaj się sugestii''

 

 

CZYM JEST KSIĄŻĘ AKA LUMILIONER ?

 

 

Jest to  solowy album Rycha Peji , zapowiadany już kilka lat temu. W między czasie jednak  nie leniuchował  i wydal dwa wspaniałe albumy ze Slums Attack. ,,Książę’’ to dziewiętnaście utworów, opisujące problemy życia codziennego rożnych ludzi oraz samego artysty. Przepełniony jest także jego wspomnieniami na co dowodem jest kawałek ,,  Back in the days ‘’ w którym występuje Kroolik Underwood z Gniezna. Przeciwieństwem tego utworu jest ,, BraggaBałagan’’ który swym tekstem oraz brzmieniem przypomina także solowy album Peji ,, Styl życia gnoja ‘’. Na krążku zauważyć można kontrast, gdzie artysta zmienia się z twardziela na kogoś lirycznego jak  w utworze,, Steven Adler ‘’.  Rysiek Tym albumem pokazuje swoją przemianę, mówi o tym że dobrze potoczyło się jego życie i cieszy się z tego że ma rodzinę oraz za co żyć.

 

 

 

Pamiętajcie muzyka powinna łączyć nie dzielić.

 

H.Ś

 

 



Puste już pole.....

We Wrześniu

 

 

Puste już pole - pełno w stodole
bo zżęty kłos, bo zżęty kłos.

 

 

 

...Między brzozami, między białymi
liliowy wrzos, liliowy wrzos...

 

 

 

 

(...) Wrześniowe lasy, złote ściernisko,
pajęcza nić, pajęcza nić...

 

 

 

 

 

Co zrobię z kasztanami?

 

Nad czwartym kasztankiem
potrudzę się chwilę
i zrobię dla mamy
koszyczek do szpilek

 

 

Liście

 

 

W tym wpisie pokazałam zdjęcia z września oraz października. Jesień w całej krasie. Zaczyna się czas melancholii, zadumy. Postanowiłam zrobić wpis na podstawie wierszyków, których uczyłam się w przedszkolu i podstawówce. Znam je na pamięć do dziś. Miłego oglądania .  

 

 

 

 

 

Powstane

,,Powstanie tutaj miejsce,
od innych trochę lepsze.
Dla ludzi dobrej woli,
otworzyć się pozwoli.''

 

 

,,Niech powstanie tu rzeka, przy której mógłbym żyć.

Rzeka z której wodę mógł bym pić,

jak Ci co byli tu przede mną.''

 

 

 

 

,,będę częścią tego co powstaje
będę święcił zwykłe obyczaje''

 

 

,,harmonie ducha dzisiaj tego nam potrzeba''

 

 

 

 

 

 DamianSyjonFam-Powstanie

 

Ten utwór był inspiracją do tego wpisu. Na powstanie naszego życia miało wpływ wiele czynników. Codziennie spotykamy się z narodzinami, przyglądamy się jak ludzie dorastają, starzeją się, zwierzęta rosną,  rozwijają się, pięknieją.

 

Wczesna Jesień

,,Ciepłym spoj­rze­niem roz­pa­lił w niej zielo­ne marze­nia, zno­wu za­pachniało wiosną...

choć za ok­nem była je­sień, w jej ser­cu ciągle był maj...

wszys­tko budziło się na no­wo a ko­lor zielo­ny miał ty­siące odcieni. ''

 

 

 

Tak właśnie, jest już początek jesieni nie ma co ukrywać. Przyroda jednak nieco wariuje. Truskawki zakwitł kolejny raz i nawet już maja owoce. Nie, to nie zdjęcia z początku wakacji, robione były dziś.

 

Zrobił jej malinkę, ona cały wieczór dotykała tego miejsca

i marzyła by być znów przy nim....

 

 

 

Nie jedna dziewczyna zakrywała swoje malinki przed rodzicami czy w szkole. To takie jakby oznakowanie, przez naszą drugą połówkę, swego terytorium. A te do zjedzenia są przepyszne, słodkie, i jest ich dużo w tym roku na moim ogródku.

 

,,Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód. ''

 

 

To oczywiście osa a nie pszczoła.

Lgnie do słodkiej gruszeczki, zupełnie jak ja, bo też uwielbiam gruszki.

 

 

 

,,Szu­kanie par­tne­ra jest jak grzy­bob­ra­nie.

 Ni­by grzybów pełno, a niektóre są na­wet ja­dal­ne.

Co praw­da cza­sami tra­fi się ja­kiś ko­zak al­bo mucho­mor…

Tyl­ko praw­dziw­ka tak trud­no znaleźć.'' 

 

 

 

 

 

Na koniec jeszcze kilka zdjęć....

 

 

 

H.Ś