We Wrześniu
Puste już pole - pełno w stodole
bo zżęty kłos, bo zżęty kłos.
bo zżęty kłos, bo zżęty kłos.
...Między brzozami, między białymi
liliowy wrzos, liliowy wrzos...
liliowy wrzos, liliowy wrzos...
(...) Wrześniowe lasy, złote ściernisko,
pajęcza nić, pajęcza nić...
pajęcza nić, pajęcza nić...
Co zrobię z kasztanami?
Nad czwartym kasztankiem
potrudzę się chwilę
i zrobię dla mamy
koszyczek do szpilek
potrudzę się chwilę
i zrobię dla mamy
koszyczek do szpilek
Liście
W tym wpisie pokazałam zdjęcia z września oraz października. Jesień w całej krasie. Zaczyna się czas melancholii, zadumy. Postanowiłam zrobić wpis na podstawie wierszyków, których uczyłam się w przedszkolu i podstawówce. Znam je na pamięć do dziś. Miłego oglądania .


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz